Lampy solarne – słoneczna energia w Twoim ogrodzie
Kto z nas nie chciałby uzyskać w swoim ogrodzie efektu ciepłego, przytłumionego światła, w którego blasku moglibyśmy się zrelaksować na tarasie? Oświetlenie ogrodowe jest jednak często albo zbyt kosztowne, albo nie energooszczędne i tym samym szkodliwe dla środowiska. Coraz popularniejsze staje się na szczęście rozwiązanie korzystne nie tylko dla naszego portfela, jak i dla natury. Poznajcie oświetlenie solarne.
Nie wymaga prądu, samodzielnie ładuje się w ciągu dnia, w efekcie wieczorem w naszym ogrodzie powstaje prawdziwa iluminacja świetlna, która na dodatek może zmieniać barwy dzięki przeróżnym przesłonom i kloszom. Brzmi jak bajka? Może i tak, ale każdy może ją mieć w swoim ogrodzie na własność.
Lampy solarne są nie tylko idealnym rozwiązaniem dla energooszczędnych, ale również prawdziwym ratunkiem dla tych, których ogród lub działka nie mają dostępu do instalacji elektrycznej. Nasze dopieszczone ścieżki, rabatki i kwiaty nie muszą wcale tonąć w mroku – działające na energię słoneczną lampy solarne nie tylko podkreślą ich piękno swoim wyjątkowym, ciepłym światłem, ale także dają efekt długotrwały. W większości współczesnych, nowoczesnych lamp solarnych zamontowane są specjalne diody (a nie zwykłe żarówki) z technologią LED, które mają bardzo długą żywotność i dają, oprócz delikatnego podświetlenia, również wyjątkowy efekt rozproszonego światła.
Jak to działa? Prościej, niż może się wydawać. Lampy solarne mają zamontowane specjalne, fotoczułe elementy, które wychwytują promienie słoneczne i zamieniają je w prąd elektryczny. Samodzielnie. Istnieje jednak pewna niedogodność – tak jak na wszystkie zjawiska natury, również na światło słoneczne nie mamy żadnego wpływu. Aby dioda LED naładowała się w pełni, powinna cały dzień stać na słońcu. Wówczas będzie oświetlała nasz ogród przez ok. 8 godzin. Jak łatwo się domyślić, brak słonecznego dnia oznacza brak ładowania lamp. Poza tym czasami elementy ogrodowe, które chcemy podświetlić, nie znajdują się w nasłonecznionej części domu, ale w cieniu i wówczas nasze lampy solarne nie mogą się ładować. Jedynym rozwiązaniem pozostaje wtedy ustawianie ich na słońcu w ciągu dnia i rozstawianie na wybrane miejsca po zachodzie słońca, co jest niezbyt praktyczne.
Na szczęście najważniejsze zalety oświetlenia solarnego, takie jak brak konieczności podłączania go pod prąd oraz wysoka energooszczędność rekompensują te niewielkie niedogodności. Zwłaszcza, że w ogrodzie przy ciepłym świetle lamp przesiadujemy zwykle latem, kiedy to, nawet przy kapryśnej polskiej pogodzie, możemy jednak liczyć na większość słonecznych dni.
read more